Bubbles – restauracja przed i po Teatrze
Każdy Polak przynajmniej raz w życiu powinien udać się do Teatru Wielkiego – Opery Narodowej w Warszawie. Występy na najwyższym, światowym poziomie zachwycą każdego entuzjastę sztuki i kultury. Jednak nie samą „strawą duchową” człowiek żyje, a po spektaklu (lub przed nim) warto wybrać się na coś do zjedzenia. Kulturalny wieczór nie komponuje się z fast-foodem z sieciówek. Znacznie lepiej sprawdzi się wykwintny, a przy tym bezpretensjonalny posiłek wzbogacony szlachetnym trunkiem. Wszystkie te rzeczy znajdziemy w restauracji Bubbles – jednym z najciekawszych miejsc na kulinarnej mapie Warszawy.
Chyba nikt nie ma wątpliwości co do tego, że Warszawa jest swoistym centrum rozrywki, kultury i sztuki. Nie tylko mieszkańcy całej Polski, ale też wielu innych państw na świecie co roku tłumnie zjeżdżają do naszej stolicy w celu wypoczynku, zwiedzania, poznania polskiej historii, a także kontemplowania sztuki i kultury. Nie da się ukryć, że Warszawa oferuje wszystkie te kwestie, a nawet znacznie więcej. Podczas jednego pobytu trudno zobaczyć choćby połowę atrakcyjnych obiektów: zabytków, dzieł architektury, a także interesujących lokali (Warszawa słynie bowiem również z bogatego życia nocnego oraz imponującej oferty gastronomicznej). Pierwszym miejscem, do którego z reguły udają się zwiedzający (a także Warszawiacy wybierający się na relaksujący spacer) jest słynne Stare Miasto oraz znajdujące się tuż obok Nowe Miasto. Stare miasto stanowi historyczne centrum Warszawy, a także najstarszą część stolicy. Warto wiedzieć, że znane nam dzisiaj Stare Miasto zostało założone w XIII wieku i początkowo było osobną osadą otoczoną murami obronnymi. Oczywiście, zabudowa, którą mamy okazję oglądać obecnie, nie jest tą samą, która została wzniesiona tak dawno temu. W czasie II wojny światowej jej 90% zostało zniszczone. Na szczęście Stare Miasto udało się odbudować – w dodatku w tak imponujący sposób, że miejsce zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Źródło: Adrian Grycuk – praca własna
Jedną z budowli, które ucierpiały podczas wojny, był Zamek Królewski znajdujący się na Placu Zamkowym. Budowla została zburzona, jednak udało się ją odbudować, wykorzystując ocalałe fragmenty. Dziś w Zamku mieści się muzeum, w którym możemy podziwiać obrazy wielu uznanych artystów.
Z kolei Kolumna Zygmunta III Wazy jest najstarszym i najwyższym pomnikiem w całej stolicy. On również runął w czasie II wojny światowej. Dawna kolumna znajduje się przy Zamku i można ją oglądać do dziś. Kolumna jest jednym z symboli Warszawy, podobnie jak Pomnik Warszawskiej Syrenki, również umiejscowiony na Rynku Starego Miasta. Nie każdy wie, że ta wersja otoczona fontanną, to jedynie kopia słynnego pomnika. Oryginał został przeniesiony na dziedziniec przy Muzeum Historycznym z powodu notorycznie zdarzających się aktów wandalizmu.
Źródło: https://commons.wikimedia.org; user – Witia
Innym z ulubionych miejsc zarówno turystów, jak i mieszkańców stolicy, jest Krakowskie Przedmieście. Ulica ta z całą pewnością należy do najpiękniejszych w całej Warszawie. Obecnie składa się ona z jedynie wąskiej jezdni i szerokiego, ładnie zagospodarowanego deptaku. To jedno z najpopularniejszych miejsc na spacer, obok znanego wszystkim Nowego Świata. Ulica ta również ma długą historię: została wybrukowana w XVIII w. i już wtedy zyskała swoją obecną nazwę. Przez lata przeszła liczne przemiany (na początku domy były przede wszystkim drewniane, jednak podobnie jak wiele innych obiektów w Warszawie zostały one zburzone w trakcie II wojny światowej, a następnie odbudowane w nieco bardziej nowoczesnej wersji). Obecnie na Nowym Świecie znajdziemy wiele eleganckich butików, kawiarni i restauracji. W sezonie letnim ulica jest zamykana dla samochodów, dzięki czemu stanowi wymarzony deptak dla turystów.
Nie zapominajmy jednak o innej bardzo ważnej atrakcji Warszawy, czyli o jej bogatej ofercie kulturalnej. W całej Polsce mamy wiele znakomitych teatrów, oper i galerii sztuki, jednak trudno nie zgodzić się z tezą, że stolica w tej dziedzinie oferuje nam zdecydowanie najwięcej.
Przechadzając się reprezentacyjną częścią Warszawy nie sposób nie zwrócić uwagi na imponujący gmach Teatru Wielkiego. Budowla ta została wzniesiona w latach 1825–1833, a następnie uległa zniszczeniu w 1939 i 1944 r. Lata 1947–1965 to czas jej odbudowy – została wówczas powiększona, przy jednoczesnym zachowaniu oryginalnej fasady. Ale choć sam budynek już jest interesującym miejscem, to, co najciekawsze, kryje się w środku. Teatr Wielki znajdujący się przy Placu Teatralnym stanowi bowiem siedzibę kilku znakomitych instytucji kulturalnych: Opery Narodowej, Polskiego Baletu Narodowego, dwóch z trzech scen Teatru Narodowego oraz Muzeum Teatralnego.
Źródło: https://commons.wikimedia.org; autor – Marcin Białek
Warto wiedzieć, że Teatr Narodowy to największy teatr operowy w naszym kraju. Jeśli marzy nam się pójście na koncert którejś ze znanych osobistości zajmujących się muzyką poważną – to miejsce jest znakomitym wyborem. Z Operą współpracują najlepsi reżyserowie operowi i baletowi – zarówno z Polski, jak i z całego świata. Należą do nich m.in. Harry Kupfer, Mariusz Treliński, Robert Wilson czy Krzysztof Warlikowski. Na deskach Teatru występowali tacy śpiewacy operowi jak: José Cura, Andrzej Hiolski, Bogdan Paprocki, Bernard Ładysz, Plácido Domingo, Jadwiga Dzikówna, Izabela Kłosińska, Ewa Podleś, Małgorzata Walewska, Hanna Rumowska, Marcin Bronikowski, Edita Gruberova, Anna Lubańska oraz Renee Fleming. Od sezonu 2009/2010 Teatr Wielki współpracuje ze światową czołówką: Metropolitan Opera, Teatro alla Scala, English National Opera oraz festiwalami w Bregenz, oraz Baden-Baden.
W rozpoczynającym się sezonie wielbiciele opery będą mieli okazję uczestniczyć w wielu wspaniałych spektaklach i koncertach. Do nadchodzących premier należą takie tytuły jak: Balety Polskie, Carmen, Dama Kameliowa, Eros i Psyche, Ognisty Anioł, Peleas i Melizanda oraz Szalony Muezin. Szymanowski – Inspiracje Wschodnie. Osobom preferującym koncerty, z pewnością spodoba się ich bogata oferta zawierająca takie nazwiska i tytuły jak: Artur Ruciński, Benefis Krystyny Szostak-Radkowej, Benefis Wiesława Ochmana, Gustaw Holoubek i Memoriam, London Symphony Orchestra, Pierwsza Prezentacja Wskrzeszonego Fortepianu Chopina, Tomasz Konieczny, Sinfonia Warsovia oraz World Orchestra. Po poruszających występach można również dowiedzieć się więcej na temat historii polskiego teatru – Teart Wielki prowadzi bowiem Muzeum Teatralne.
Źródło: https://commons.wikimedia.org/; autor – Mateusz Polskowski
Już sama imponująca oferta kulturalna jest wystarczającym powodem, by natychmiast zarezerwować sobie bilety na pociąg do stolicy. Drugą, równie przekonującą przesłanką jest prężnie rozwijająca się gastronomia, która stoi na najwyższym, światowym poziomie. Występy na scenie Opery Narodowej z pewnością dadzą nam mnóstwo „duchowej” przyjemności, jednak powszechnie wiadomo, że do życia potrzebna nam jest nie tylko sztuka. Aby wieczór był udany, musimy zatroszczyć się również o bardziej przyziemne potrzeby, takie jak porządny posiłek. Nie wystarczy udać się do pierwszej z brzegu jadłodajni czy budki z fast-foodem: jedzenie również może być sztuką, dzięki czemu zaspokaja nie tylko potrzeby ciała, ale również staje się prawdziwą przyjemnością. Tak się składa, że w bezpośrednim sąsiedztwie Teatru Wielkiego znajdziemy lokal, który perfekcyjnie łączy wszystkie te cechy. Mowa o Bubbles, czyli unikalnym połączeniu restauracji i baru. Bubbles słynie z niezwykle rozbudowanej oferty szampanów i win musujących – stąd nazwa bezpośrednio nawiązująca do bąbelków. Trunki te kojarzą się z luksusem i świętowaniem specjalnych okazji. W połączeniu z kulturalną ucztą, jaką jest wyjście do Teatru Wielkiego, z pewnością uczynią nasz dzień wyjątkowym.
W Bubbles znajdziemy szampany każdego rodzaju, a co za tym idzie – będziemy w stanie dobrać je do każdego rodzaju dań. Bardzo rzadki szampan „doux”, czyli słodki oraz „semi-dec” (półsłodki) znakomicie komponują się z deserami, ciastami oraz tortami. Z kolei dania wytrawne spożywa się przede wszystkim z szampanami takimi jak „brut” (wytrawny lub półwytrawny), „extra-brut” (wytrawny), „brut nature”, „brut sauvage”, „brut zero” czy „non dosé” – wszystkie te nazwy oznaczają bardzo wytrawne trunki, w ogóle niezawierające cukru.
Karta przystawek jest bardzo rozbudowana. Dominują dania zgodne z filozofią restauracji – przygotowane z najlepszej jakości składników, doskonałe, a jednocześnie przystępne. Do wyboru mamy między innymi ostrygi, fasolkę szparagową z chorizo i bobem, awokado z salsą pistacjową, tatar z pomidora, bliny z wędzonym łososiem, foie gras, kawior z łososia, tatar z tuńczyka czy ślimaki z Mazur w sosie szafranowym, maślano-winnym lub arrabiata.
Choć lokal jest elegancki, a serwowane w nim potrawy zaspokoją nawet najbardziej wymagające podniebienia, wystrój nie przypomina sztywnych miejsc z białymi obrusami. Właściciele zadbali o to, by ich restauracja była przede wszystkim przyjazna gościom i swobodna – najważniejsze jest to, by odwiedzający mogli poczuć się w niej dobrze. Idea, jaka stoi za tą decyzją, jest prosta: chodzi o swoiste „odczarowanie” szampana jako trunku luksusowego, podawanego wyłącznie w ściśle określonych okolicznościach. W Bubbles możemy się nim raczyć do dowolnych dań, w komfortowej atmosferze.
Jak widać, coś dla siebie znajdą zarówno wielbiciele eleganckich, wykwintnych dań, jak i entuzjaści prostej, nieskomplikowanej i trochę bardziej „swojskiej” kuchni. Podobnie jest w przypadku dań głównych, z tym, że ta karta jest nieco mniej rozbudowana – za to zawiera starannie wyselekcjonowane i przemyślane propozycje. Wśród nich znajdziemy pierś perliczki w sosie szałwiowym, tagliatelle z ośmiornicą i pieczonymi pomidorami, stek z polskiej sezonowej polędwicy wołowej z sosem z czerwonego wina, długo gotowaną wołowinę z sosem chrzanowym oraz popisowe danie lokalu – kopytka z sosem truflowym. Choć nazwa Bubbles bezpośrednio nawiązuje do bąbelków, czyli szampana, warto się do niej udać także z uwagi na najwyższej jakości jedzenie. Osoby cieszące się nienagannym gustem i smakiem – a tacy z pewnością są bywalcy Teatru Wielkiego – na pewno będą usatysfakcjonowane.
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
+ There are no comments
Add yours