Finger food – co to jest i jak je przygotować?
Imprezy odbywające się w domu rządzą się swoimi prawami. Na ogół nie mamy tyle miejsca w mieszkaniu, by rozstawiać wielki stół, jednocześnie zostawiając przestrzeń pełniącą funkcję parkietu. Jeśli zależy nam na tańcach i szampańskiej zabawie, najlepiej więc zrezygnować z zasiadania w jednym miejscu. Jednocześnie żaden dobry gospodarz nie może pozwolić na to, by jego goście byli głodni. Co zrobić w takiej sytuacji? Idealnym rozwiązaniem jest zdecydowanie się na tzw. finger food, czyli małe przekąski „na jeden kęs”, które możemy jeść, siedząc wygodnie na kanapie, a nawet na stojąco.
Choć czasy się zmieniają, zwyczaj organizowania imprez w domu ma się świetnie i cieszy się niesłabnącą popularnością. Nasi rodzice nazywali je „prywatkami”, my dziś urządzamy raczej „domówki”. Ale mimo że nazewnictwo uległo zmianie, niezmienny pozostał entuzjazm, z jakim udajemy się na tego typu przyjęcia. Tylko w tak kameralnych, prywatnych warunkach możemy poczuć się naprawdę swobodnie i „swojsko”. Tego typu spotkania na ogół nie mają formalnego charakteru, w związku z czym możemy wygodnie się ubrać i robić wszystko, by jak najbardziej się zrelaksować.
Niestety, pomimo mało oficjalnej formy, domówki wciąż bywają niezwykle stresujące dla gospodarzy. W naszą słynną, polską gościnność wpisane jest nadmierne przejmowanie się momentami, w których ktoś nas odwiedza. A co, jeżeli zrobimy złe wrażenie? Co się stanie, jeśli zaprezentujemy się od niewłaściwej strony, nie uda nam się idealnie wysprzątać mieszkania lub przygotować wystarczająco smacznych przekąsek? Jeśli chodzi o jedzenie podane podczas przyjęcia, często zamiast wytwornych i skomplikowanych dań dużo lepiej sprawdzą się przekąski. Tzw. finger food, czyli małe porcje pysznych, prostych ale sprawdzonych potraw przygotowane tak, aby można je było zjeść bez siadania przy stole, używając samych rąk.
Odpowiedź na powyższe pytania, oczywiście, brzmi: „nic strasznego”, jednak to nie powstrzymuje nas przed wielogodzinnymi przygotowaniami do tego typu imprez. Często spędzamy masę czasu w kuchni, by przyrządzić wykwintny, wielodaniowy poczęstunek, a podczas przyjęcia nie mamy już siły na dobrą zabawę. Nie tędy droga! Nasi goście będą zdecydowanie bardziej zadowoleni, jeśli weźmiemy sobie do serca zasadę, według której przyjęcia w mieszkaniu powinny mieć swobodny, nonszalancki charakter i zachowamy swoją energię na tańce i niekończące się rozmowy. Gdyby nasi przyjaciele mieli ochotę na niekończące się siedzenie przy suto zastawionym stole, prawdopodobnie zrobiliby rezerwację w restauracji. Dobra zabawa nie wymaga umiejętności wysiłku godnych szefa kuchni z najbardziej wykwintnego lokalu. Wprost przeciwnie – przejedzenie nie idzie w parze z szaleństwami na parkiecie i ochotą na wielogodzinną imprezę.
Zamiast wyszukanych, ciężkich dań, lepiej sprawdzą się lekkie, oryginalne przekąski. Ich dodatkową zaletą jest fakt, że można się nimi zajadać w każdych warunkach: również na parkiecie, pomiędzy jednym hitem muzycznym a drugim lub na stojąco, podczas fascynującej konwersacji. Tym, co decyduje o powodzeniu imprezy w gronie dobrych znajomych, jest przede wszystkim dobra atmosfera i możliwość zrelaksowania się po ciężkim tygodniu w pracy.
Finger food – inspiracje
Tzw. finger food to przekąski wprost stworzone na taką okazję. Są małe, efektowne, a przy tym niezobowiązujące. Mogą to być małe kanapki, koreczki, mini tarty, paszteciki, pizzerinki, muffiny, kwadraciki ciasta francuskiego z dodatkami lub krakersy z dowolną pastą. Świetnie sprawdzą się również różnego rodzaju roladki i ciasteczka, a nawet chipsy. Ważne, by były to potrawy, które można zjeść bez użycia sztućców i które nie grożą poplamieniem kreacji. Jak przygotować tego typu przekąski „na jeden kęs”? Jednym ze znakomitych pomysłów jest zawinięcie placków tortilli z serkiem śmietankowym, sałatą i szynką lub wędzonym łososiem. Można również przygotować małe zawijaski z parówek i ciasta francuskiego lub ślimaczków z ciasta francuskiego i Nutelli. Aby przyrządzić mini kanapeczki, wystarczy zaopatrzyć się w foremki do ciasteczek, których użyjemy do wycinania kształtów z kromek chleba. Na tak przygotowanych kółkach, serduszkach lub gwiazdkach układamy ulubione dodatki (np. żółty ser, szynkę, plastry ogórka czy kawałki papryki) i spinamy wykałaczkami.
Bardzo prosto możemy upiec mini pizze – nie musimy nawet samodzielnie wyrabiać ciasta drożdżowego, ponieważ w sklepach można kupić specjalne, gotowe. Lepimy z niego małe kulki, spłaszczamy, smarujemy sosem pomidorowym i dekorujemy startym serem oraz innymi dodatkami, a następnie pieczemy w piekarniku. Jeśli zaś chcemy przygotować krakersy ze smarowidłami, istnieje całe mnóstwo past, które robi się szybko, a które smakują naprawdę wyśmienicie. Jedną z nich wykonamy, mieszając starty, żółty ser z majonezem, przeciśniętym przez praskę czosnkiem, solą i pieprzem. Inna powstanie po wymieszaniu twarogu, rozdrobnionej, wędzonej makreli, odrobiny jogurtu i koncentratu pomidorowego, posiekanego szczypiorku oraz przypraw.
Jeśli w kuchni nie czujemy się zbyt pewnie, możemy postawić również na gotowy catering. Wiele restauracji wychodzi naprzeciw potrzebom swoich klientów, dowożąc swoje znakomite dania prosto do domu, często również w formie finger food. Aby uniknąć niepotrzebnego stresu przed domówką, możemy skorzystać np. z oferty baru Bubbles. Proponujemy zarówno gotowe, idealnie skomponowane posiłki na imprezę, jak i możliwość wybrania własnego, unikalnego zestawu na każdą okazję.