Halloween- najhuczniejsze imprezy na świecie


Halloween- najhuczniejsze imprezy na świecie

Przełom października i listopada to czas wspominania zmarłych. Możemy to zrobić po polsku, a więc odwiedzając cmentarze albo… na wesoło! Halloween to okazja do zabawy w imieniu zmarłych. Gdzie znajdziemy najlepsze imprezy?

USA i Kanada to kolebka Halloween

To właśnie „Zachód” kojarzymy najbardziej z tym świętem i słusznie. To właśnie w Ameryce Północnej Halloween ma status święta równego Bożemu Narodzeniu. W sklepach już we wrześniu pojawiają się dynie i straszne ozdoby, a dzieci i dorośli planują swoje kostiumy. W noc z 31 października na 1 listopada wszyscy w Ameryce mogą spodziewać się pukania do drzwi i pytania „Cukierek albo psikus?”

To właśnie w Stanach Zjednoczonych odbywają się też najlepsze imprezy halloweenowe. Za stolicę Halloween uważa się miasto Anoka. To właśnie tu odbyła się pierwsza parada związana z tym „strasznym” świętem. Do dzisiaj odbywa się tu przemarsz ludzi przebranych w niesamowite stroje, co na pewno warto zobaczyć na własne oczy. Oczywiście najlepsza parada odbywa się w Nowym Jorku. Jest tak huczna, że można ją obejrzeć w telewizji. Całe miasto pokrywa się pajęczynami, dyniami, wampirami i zombie. Nowojorczycy po paradzie idą dalej świętować do barów i klubów – tego dnia naprawdę warto być w Nowym Jorku!

Oczywiście Halloween w Stanach to też miasto Salem. Najbardziej znane z procesów czarownic, obecnie już od początku października zaczynają się tu imprezy halloweenowe, parady, pokazy fajerwerków, a wszystko kończy się 31 października wielkim Balem Wiedźm. Tego dnia w USA objawia się też miłość do Disneya. Tego dnia wszystkie parki rozrywki domu Disney odstawiają w kąt Myszkę Miki i przypominają swoje straszniejsze postacie. Oczywiście nie może być zbyt strasznie – atrakcje są dostosowane raczej dla dzieci.

Halloween w Europie i na świecie

Chociaż Amerykanie kompletnie szaleją na punkcie Święta Duchów, to jego fanów można spotkać też w Europie. Włosi również mają swoje Salem, które coraz chętniej wykorzystuje motyw Halloween, żeby przyciągnąć turystów. Mowa o miasteczku Triora w Ligurii. Ponieważ jest położone wysoko nad doliną, to w zimne miesiące często jest odcięte od świata. Może właśnie dlatego kilkaset lat temu mieszkańcy dali się opanować szaleństwu związanemu z czarownicami. W XVI wieku odbył się tu największy proces czarownic w historii Włoch. W przeciągu dwóch lat śmierć z rąk inkwizytorów poniosło kilkadziesiąt kobiet. Pomimo ponurej historii, dzisiaj miasteczko stara się przekuć te wydarzenia w coś pozytywnego. W mieście znajdują się muzea poświęcone czarownicom, a w Halloween można poczuć tu niespotykany klimat i podejrzanie dużo dziewczynek przebranych za małe wiedźmy.

Ponieważ Halloween pochodzi z kultury celtyckiej, to nic dziwnego, że jego największymi fanami są Irlandczycy i Anglicy. Tutaj podobnie jak w Stanach możemy zobaczyć bogato ozdobione domy, niesamowite przebrania na ulicach i znaleźć niesamowite imprezy tematyczne. W Wielkiej Brytanii popularne są też tzw. Scary Farms, a więc farmy przystrojone jak z horroru. Jest to atrakcja głównie dla dzieci, ale dorośli też się nieźle bawią. Ostatniego dnia października w Anglii warto też odwiedzić London Dungeon zwane „muzeum horroru”. Straszne przejażdżki, krwawe pokazy i aktorzy są wyjątkowo przerażający w Halloween.

Modę na Halloween pokochały też Japonia i Korea Południowa. Tutaj zabawy i rozmach przypomina już obecnie Stany Zjednoczone. Słynne skrzyżowanie Shibuya w Tokio znane ze zdjęć jest epicentrum wszystkich imprez halloweenowych. Chociaż jest to nieformalna impreza, to właśnie tu spotykają się wszyscy Japończycy przebrani za znane postacie i dopiero potem ruszają do klubów.

Oczywiście Halloween zagościło się też na dobre w Polsce. Dlaczego nie wykorzystać by okazji do przebrania się, zabawy i picia pysznych trunków? Przed imprezą w klubie warto nabrać sił przy pysznych przekąskach w restauracji i poczuć wesoły klimat dzięki bąbelkom. Nic tak nie wprawia w halloweenowy nastrój jak szampan z Bubbles pity przez zęby wampirzej maski.