Najciekawsze i najważniejsze fakty o szampanie
Szampan to jeden z najbardziej popularnych i jednocześnie najbardziej luksusowy trunek na całym świecie. Choć na ogół kojarzy się z hucznym świętowaniem nadejścia nowego roku oraz celebrowaniem innych, wyjątkowych okazji, wiele osób raczy się nim również bez okazji. Oczywiście, nie każde wino musujące to szampan – ten oryginalny nie należy do najtańszych produktów, jednak za wysoką ceną idzie równie imponująca jakość. Co jeszcze warto wiedzieć o tym wyjątkowym napoju?
Bąbelki w szampanie powstają w sposób naturalny, a nie są do niego sztucznie wtłaczane
Jedną z najbardziej charakterystycznych różnic pomiędzy prawdziwym szampanem a jego tańszymi imitacjami są słynne bąbelki. Większość win musujących nabywa je poprzez wtłoczenie dwutlenku węgla do gotowego napoju. Z kolei szampan powstaje przy użyciu specjalnej metody, zwanej tradycyjną lub szampańską. Polega ona na podwójnej fermentacji. Pierwsza odbywa się na podobnej zasadzie jak ma to miejsce w przypadku innych win, w kadziach lub dębowych beczkach. Następnie wina z różnych szczepów, terenów uprawy i roczników są mieszane i umieszczane w butelkach, w których następuje drugi etap fermentacji. W jej przebiegu powstaje nie tylko alkohol, ale również specyficzny produkt uboczny – pęcherzyki dwutlenku węgla.
Dawniej butelki szampana nieoczekiwanie wybuchały
Co ciekawe, choć obecnie szampan jest uważany za luksusowy trunek i ma fanów na całym świecie, na początku swoje historii nie cieszył się uznaniem. Uważano go za kiepskiej jakości, nieatrakcyjny rodzaj wina. Sytuacja ta uległa zmianie w XVIII wieku, kiedy to opracowano nową, lepszą recepturę tego alkoholu. Jednak zanim to nastąpiło, szampan nazywany był „diabelskim trunkiem” oraz „wystrzeliwaczem korków”, ponieważ zawartość butelek wciąż fermentowała, a bąbelków robiło się coraz więcej. Zdarzało się, że powstały w ten sposób gaz doprowadzał do eksplozji. Niejeden koneser stracił przez to całą kolekcję win, ponieważ pojedynczy wybuch często stawał się przyczyną kolejnych, niszcząc cały skład alkoholu.
Wbrew stereotypom, szampan nie jest produkowany wyłącznie w Szampanii
Gdyby zapytać o to przypadkową osobę, prawdopodobnie bez zająknięcia powiedziałaby, że prawdziwy szampan pochodzi z Szampanii, czyli północno-wschodniego regionu Francji. Tymczasem tereny, na których może być uprawiana winorośl wykorzystywana do produkcji szampana, współtworzą tzw. niejednolitą strefę winiarską i zostały określone w ustawie z 22 lipca 1927.
To, w jaki sposób otwieramy szampana, ma znaczenie
Jako że szampan wykazuje tendencję do wybuchania, warto otwierać go, zachowując określone zasady. Po pierwsze: wino to należy przechowywać w pozycji leżącej w lodówce (w temperaturze 5-9 stopni). Zanim otworzymy butelkę, upewnijmy się, że nie została ona wstrząśnięta. Nie warto również szarpać i wyrywać korka, ponieważ w wyniku takiego działania z pewnością wylejemy część cennego wina. Należy chwycić naczynie prawą ręką i trzymać je pod kątem, zaś lewą złapać korek. Kolejnym krokiem jest delikatne kręcenie butelką w obie strony, co unieruchomi korek. Wyjmujemy go ostrożnie i przytrzymujemy, by nie doszło do „eksplozji”.
Szampan pasuje niemal do każdego dania
Wiele osób zakłada, że skoro szampan jest tak ekskluzywnym napojem, to należy serwować go wyłącznie do określonych, starannie wyselekcjonowanych potraw. W rzeczywistości jednak jego smak pasuje do bardzo wielu różnych dań. Można go podawać np. do serów, mięs, owoców, a nawet deserów. Właściwie ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia – warto eksperymentować, by znaleźć połączenia, które najbardziej nam odpowiadają. Dobrze jest jednak pamiętać o zasadzie, która dotyczy serwowania każdego innego rodzaju alkoholu: słodkie smaki „lubią” słodkie, zaś wytrawne lepiej komponują się z wytrawnymi.
Korek szampana osiąga imponującą prędkość!
Ciśnienie w butelce szampana wynosi aż 5-6 barów, czyli dwukrotnie więcej niż ma to miejsce w przypadku opony samochodowej. Z tego powodu warto powstrzymywać się przed wystrzeliwaniem korka dla uczczenia wyjątkowych okazji – taka zabawa może się naprawdę źle skończyć. Jeśli wstrząśniemy butelkę przed otworzeniem, korek może poszybować z prędkością sięgającą 50 km/h!
Nie ma pewności co do tego, kto „wynalazł” szampana
Istnieją co najmniej dwie teorie na temat tego, kto opracował recepturę słynnego trunku. Według pierwszej z nich metoda szampańska to pomysł Anglików, którzy wyprodukowali także pierwsze butelki z grubszego szkła, zapobiegające wybuchaniu szampana. Druga zaś głosi, że za metodę tradycyjną odpowiada francuski benedyktyn dom Pierre Pérignon, który po spróbowaniu wynalezionego przez siebie napoju miał krzyknąć do współbraci: „Chodźcie prędko, ja piję gwiazdy!”. Tyle, jeżeli chodzi o legendy. Pewny jest natomiast fakt, że to właśnie on od roku 1670 sumiennie selekcjonował gatunki winogron, przez co poprawił jakość wina, do tej pory uważanego za niezbyt ekskluzywny trunek. Kolejnym z jego pomysłów było wykorzystywanie dębowego korka, który przywiązywano do naczyń włóknem konopnym nasyconym olejem, co pozwalało na zachowywanie świeżości szampana.