Odkryj smak kasztanów
Niektórzy z nas kasztany kojarzą tylko z robieniem ludzików z zapałek. Niektóre odmiany można jednak jeść – służą jako pyszna przekąska, a do tego mają wiele właściwości odżywczych.
Kasztany jadalne rosną również w Polsce
Chociaż stoiska z prażonymi kasztanami można spotkać zazwyczaj w Paryżu czy Mediolanie, to można je znaleźć i kupić również w Polsce. To właśnie październik jest ich ulubioną porą. Od pospolitych kasztanów, które znamy z dzieciństwa, różnią się wyglądem łupiny i liści.
Właściwości lecznicze jadalnych kasztanów są znane od wieków. Są bogate w witaminy A, B, C, żelazo, potas czy wapń. Są też świetnym źródłem błonnika i wspomagają układ odpornościowy. Chociaż wyglądem przypominają orzechy, to są w odróżnieniu od nich lekkostrawne.
My jednak kochamy je za smak. Orzechowy, głęboki, idealny na zimniejsze miesiące. Kasztany można jeść jako przekąskę, na słono, słodko, w formie pasztetów i deserów. Ogranicza nas tylko wyobraźnia.
Kasztany jadalne idealnie sprawdzą się do deserów
Kasztany najczęściej można spotkać w formie słodkiej. Są bardzo różnorodne, ponieważ można zrobić z nich kremy, lody, desery. Świetnie komponują się z przyprawami takimi jak wanilia, kardamon, karmel czy czekolada. Desery z kasztanami były popularne w XIX i XX wieku, ale można je spokojnie odtworzyć dzisiaj i coraz częściej skosztować w restauracjach.
Kasztany jadalne uchodzą też za znany afrodyzjak. Pewnie dlatego tak uwielbiają je Francuzi. Ich najsłynniejszym deserem jest Mont Blanc. Nie tylko nazwa deseru przypomina alpejski szczyt, ale również jego wygląd. To purée z kasztanów podawane na słodko z dodatkiem bitej śmietany i koniaku. Krem wyciska się z cienkiej tylki, przez co przypomina trochę spaghetti. Dawniej przyrządzano też napój „miłosny” właśnie z kasztanów jadalnych, które namaczano we francuskim białym winie, a potem gotowano z ziołami i cukrem.
Wracając już na ziemię – z jadalnych kasztanów można też zrobić mąkę. Jej dużym plusem jest to, że będzie bezglutenowa. Dlatego właśnie mąkę z kasztanów można coraz częściej znaleźć w naleśnikach na słodko czy muffinkach.
Najprostsza słodka przekąska zrobiona z kasztanów to te podprażone z karmelem i polane rumem. Idealne na jesienno-zimowe wieczory.
Kasztany jadalne na słono
Uniwersalność kasztanów pozwala też na ich różnorodne wykorzystanie w wytrawnych potrawach. Kiedy nudzą się nam już tradycyjne posiłki, warto zaszaleć i spróbować dania, którego jeszcze nigdy nie jedliśmy. Kasztany można dodać do dosłownie wszystkiego – świetnie sprawdzają się np. do pieczonych mięs, nadając im głębokiego orzechowego posmaku. Kasztany dodaje się też do pasztetów, krokietów, zup, farszu – lista nie ma końca. Mąka orzechowa znajduje się też w jednym z najbardziej tradycyjnych toskańskich dań. Castagnaccio było kiedyś potrawą dla biednych Włochów, ale dzisiaj weszło do ich kulinarnego leksykonu. Jest to placek składający się z mąki orzechowej, wody, oliwy, bakalii i rozmarynu. Latem spożywa się go z kieliszkiem schłodzonego białego wina. My polecamy oczywiście wersję z szampanem!
Okazuje się jednak, że nie tylko Włosi lubią korzystać z kasztanów w kuchni. Niemcy robią z nich zupę kasztanową. Oczywiście najbardziej z kasztanami kojarzą się Francuzi. To właśnie oni nie wyobrażają sobie świąt bez indyka z farszem właśnie z kasztanów. Jesienią i zimą sprzedawcy w Paryżu sprzedają prażone kasztany prosto ze stoisk ustawionych na ulicy. Nic tak nie mówi Paryż, jak przechadzanie się brzegiem Sekwany z paczuszką ciepłych kasztanów.
Kasztany to nie tylko jedzenie, ale też trunki
Ponieważ kasztany swoim smakiem i wyglądem przypominają orzechy, to nic dziwnego, że tak samo jak swoi kuzyni idealnie pasują do nalewek. Wystarczy dodatek spirytusu albo rumu i mamy pyszny napój, który w zimę nie tylko nas rozgrzeje, ale pomoże nam też wspierać odporność.
Zakochaliście się już w kasztanach? Bo my jak najbardziej!