Każdy kolejny rok ma swoje trendy – modowe, designerskie, podróżnicze. To samo tyczy się kulinariów. Nowe sposoby podawania i przygotowywania dań, korzystanie z nowych składników i połączeń smakowych, fascynacja nowymi kuchniami świata. Jakich nowości możemy się spodziewać w roku 2022? Poznajmy trendy kulinarne na rok 2022.

Kuchnia roślinna górą

Nie jest to na pewno nowy trend kulinarny, jednak z roku na rok jest on coraz silniejszy. Coraz większa troska o los zwierząt, planety, ale również o nasze zdrowie sprawia, że staramy się zrezygnować z mięsa albo przynajmniej je ograniczyć. Dlatego właśnie pojawia się coraz więcej restauracji, które oferują dania wegetariańskie i wegańskie. Dzisiaj nie są to już tylko nudne sałatki i kasze z warzywami. W 2022 roku możemy się przekonać, że kuchnia roślinna może być pyszna, pełna smaku i niczym nie odbiegać od kuchni mięsnej.

Można się o tym przekonać między innymi w Bubbles. Tutaj znajdziemy mnóstwo dań zarówno dla wegetarian, jak i wegan. Hummus z warzywami, tatar z pomidora, pieczone karczochy z kozim serem i guacamole – to tylko dania, które znajdziemy w przystawkach. Wśród dań głównych czekają na nas kopytka w sosie truflowym, kaszotto jęczmienne z grzybami i pieczona dorada. Takie dania zjedzą chętnie nawet mięsożercy.

Czym jest niebieskie jedzenie?

To trend związany z kuchnią roślinną. Zamiast mięsa przestawiamy się na jedzenie ryb i owoców morza. Ten sposób odżywiania jest lepszy dla planety (chociaż też ma swoją ciemną stronę), ale przede wszystkim jest zdrowszy dla nas. Ryby to źródło zdrowego białka, tłuszczów, witamin i kwasów omega-3. Posiłki składające się z ryb i owoców morza są zazwyczaj dietetyczne i potrafią być naprawdę przepyszne. W Polsce dzięki dostępowi do morza, rzek i jezior ten trend powinien być wyjątkowo mocny.

Gotowanie bez przepisu

Kiedyś była to wyższa szkoła jazdy przeznaczona tylko dla profesjonalnych kucharzy. Dzisiaj coraz więcej osób, nawet amatorów, udaje się do kuchni bez gotowego przepisu. Jesteśmy coraz bardziej odważni, dlatego chętnie eksperymentujemy z różnymi składnikami i smakami. Dzięki popularności Instagrama i TikToka, gdzie można znaleźć krótkie filmiki o gotowaniu, nie potrzebujemy już dokładnych wskazówek. Oglądamy raz taki filmik, zapamiętujemy mniej więcej składniki i idziemy gotować. Zmieniamy proporcje, wymieniamy składniki – czasami takie eksperymenty wychodzą, czasami nie, ale często powstaje coś naprawdę niezwykłego.

Alkohol już nie tylko od święta

Jeszcze do niedawna alkohol był czymś, co piliśmy tylko wieczorami albo podczas specjalnych okazji: urodzin, imprezy, Świąt. Dzisiaj po niektóre alkohole sięgamy na co dzień, nawet niekoniecznie wieczorem. Szczególnie wina weszły do naszego codziennego menu. Zamawiamy je już nie tylko do romantycznej kolacji, ale też do lunchu z przyjaciółką. To samo tyczy się szampana. Kiedyś przeznaczony tylko na specjalne okazje, dzisiaj potrafimy go zamówić do weekendowego śniadania na mieście. Nie musimy już szukać powodów – spotkanie z przyjaciółmi albo partnerem jest już okazją samą w sobie. Świetnym miejscem do takiego świętowania bez okazji jest Bubbles, gdzie w karcie alkoholi znajdziemy wina czerwone, białe, szampan i wiele innych trunków.

W 2022 chętniej się dzielimy

Ten trend ma dwa oblicza. Po pierwsze coraz bardziej zmienia się nasz sposób zamawiania dań w restauracji. Coraz częściej liczba dań nie odpowiada już liczbie osób przy stoliku. Chcemy próbować różnych dań, dlatego coraz częściej zamawiamy wiele różnych przystawek i się nimi dzielimy na wzór hiszpańskich tapasów.

Dzielimy się też jednak coraz chętniej z potrzebującymi. Przykładamy większą wagę do niemarnowania żywności, dlatego kiedy wiemy, że coś nam zostanie, staramy się przekazać to jedzenie bardziej potrzebujących. Dlatego na popularności zyskują aplikacje, które pozwalają na taki food sharing. Ponieważ nie chcemy marnować jedzenia, coraz częściej prosimy też o zapakowanie resztek w restauracji. W ten sposób nie musimy jeść niczego na siłę, a w domu bardzo się cieszymy, kiedy możemy wrócić do pysznego dania.

Czy jedzenie robaków staje się…modne?

Na koniec trend, do którego nie jesteśmy przekonani… Naukowcy przekonują, że przyszłością w kulinariach będzie jedzenie różnego rodzaju robaków i insektów. Są one źródłem dobrze przyswajalnego białka, a przy tym są powszechnie dostępne i tanie. Ten trend pozostawimy chyba jednak Azjatom.